Ja to bym kretę non stop wciągał. Bo mam dobrą w smaku %-) Mam podobnie - jak już robię cykl - to 5-6 miesięcy minimum. Często za to dawki mniejsze niż zalecane - aby tylko podtrzymać wysycenie organizmu. Bardzo fajnie działa.
[...] podagry. Nikomu nie życzę, chociaż jeszcze w miarę lekkie były. Wody piję sporo, alkoholu wtedy akurat nie piłem, więc.winne.było białko. Obserwujcie reakcje własnego organizmu.niekoniecznie ślepo trzymając.się ogólnych wytycznych. Ja czuję się lepiej jak jem.go mniej i ataki minęły w kilka dni po obniżeniu podaży. Teraz celuję w 180g przeważnie.
[...] Rynek stworzony głównie przez reeboka i kilku innych producentów sprzętu. A te wszystkie peany na cześć - to efekt tego, że wielu "wyznawców" crossfitu traktuje to co robi jak religię (tacy talibowie z boxów crossfitowych). I sylwetkowo i siłowo - dużo więcej osiągniesz trenując normalnie. A crossfit można dorzucić na redukcji, żeby sobie [...]
[...] i przy tych 32,5 kg przy ostatnim razie nawet trzymał dłonie pod sztangą (ale oczywiście nie pomagał), żebym się nie martwiła, że na mnie spadnie ciągle powtarza, że lubi jak przychodzę, bo ma co robić i widzi progres często jak już pod koniec nie mam siły, to dopinguje "jeszcze tylko trzy razy, dasz radę!" rano jest zawsze [...]
[...] potem był FBW dla początkujących ostatni miesiąc - trening ułożony przez Obliques Co osiągnęłam: jestem bardzo zadowolona z góry ciała, szczególnie z talii i brzucha, choć jak widać na powyższym zdjęciu jeszcze nie pozbyłam się całkowicie oponki mam nadzieję, że uda mi się to przy kolejnym podejściu dodatkowo dopiero podczas treningów [...]
oska, trochę czituję, ale nie chcę przesadzić, żeby znowu nie wrócić do "złego" jedzenia co do owoców, to widziałam ile Wy jecie w eksperymencie pod tym względem też bym się nadawała do eksperymentu, mogłabym zjeść nawet więcej podczas redukcji jak się kładłam spać to często myślałam jak to będzie fajnie rano, bo będzie owoc
Glupi enter :) Kontunuujac, mam podobny problem. Co prawda pracuje jako inzynier, nie przedstawiciel, ale praca bardzo czesto wyglada identycznie. Co gorsza - nasze kontrakty sa bardzo dlugie a robota ekstremalnie stresujaca. Norma jest wiec ze w hotelu (bez dostepu do kuchni oczywiscie) mieszka sie i pol roku, zjezdzajac do domu tylko na [...]
[...] działania hormonów anabolicznych" (głównie hormon wzrostu i insulina) oraz "trening holistyczny i okluzyjny". Jeśli chodzi o pierwszą część, to nie było nic, co by mnie jakoś zaskoczyło, do wielu rzeczy miałem podobne podejście jak Radek. Natomiast przedstawił on dziś na pewno swój pogląd/metodę na układanie diety, suplementacji, [...]
[...] zrobić truchtem bez przechodzenia do marszu. A były dwa naprawdę długie i wymagające i jeden przed metą, plus kilka mniejszych. Na biegach górskich tak się nauczyłam, że jak podbieg to do marszu żeby oszczędzać siły. Większość biegaczy tak robi. Niestety za dużo czasu tracę na podejściach i nawet na tych łagodniejszych idę zamiast biec, [...]
Czesc. Z tymi wezlami to wogole sa jaja bo jak ktos napisal to moze byc oznaka chorob ze tak napisze wielkiego kalibru. Mi akurat wyskoczl wezly 3 tygodnie temu najpierw pod pacha potem na szyi po lewej potem pod druga pacha i potem na prawej stronie szyii, do tego angina(zaczerwienione gardlo) i temperaturka tak od 37 do 37.5. Bylem u lekarki i [...]
Z Wielkim szacunkiem do Was i waszej pracy stwierdzam ze ten artykuł jest tragiczny ;/ Niestety cala wiedza o depresji jest zerowa... Oczywiscie zdaje sobie sprawy ze jak kazda choroba Depresja tez moze u kogos wystapic w bardzo lagodnym przebiegu wrecz malo zauwazalnym... Moim zdaniem to przez no nadanie jej takiej dziwnej nazwy [...]
[...] i rozciąganie deczko przyspieszone, bo zbierały się czarne chmury nade mną (w sensie pogodowym, żeby nie było ) I właśnie, po 6 lunęło. Na chwilę się schowałem, potem jak mniej padało zrobiłem jeszcze dwie i do domu. I jeżeli chodzi o to jak się je biegało... bardzo dobrze. No bo tak sobie luźno latam, i jedną (piątą) mierzę i 12,x to [...]
W kontekście zawodów, to nie śledziłam tego jakoś szczególnie uważnie. Nie śmieje się absolutnie z ludzi startujących, bo wiem ile poświęcenia, wyrzeczeń i hajsu potrzeba żeby stanąć na tej scenie. Często już od samego początku będąc skazanym na porażkę z powodu dziwnych rzeczy jakie chyba ostatnimi czasy mają miejsce na zawodach IFBB %-) Ale nie [...]
[...] brzuchu... 14 % tłuszczu. Trening wydawał mi się interesujący, poprzedni to trenowanie 3 razy w tygodniu, całe ciało, ćwiczenia wielostawowe System 2x8 1x6 Ćwiczenia takie jak przysiad, Wyciskanie na ławce płaskiej, Ściaganie drązżka do karku,wiasłowanie w szerokim uchwycie, wyciskanie sztangi z klaty, wspięcia na palce stojąc ze sztangą, [...]
Enediktal ja tez uwazam, ze to patologia i wazenie powinno byc w dniu walki, tylko niestety to tez bizness, ale ONE FC zrobilo dobrze, jakas komisja czy cos powinni tego zakazac, bo przez to czesto gorsze cardio, zawodnicy czesto bazuja w duzej mierze na warunkach np. Jones, Rockhold czy McGregor w 145, zdrowie im niszczy i znacznie wyzsze ryzyko [...]
po pierwsze: nie smerf. po drugie: do przygód i opowieści kolegów trzeba podchodzić z dystansem,często jakbyś był świadkiem zdarzenia,to widziałbyś,że sytuacja wygląda często odmiennie. Co nie zmienia faktu,że często policjanci zachowują się nie tak,jak powinni. Zmieniony przez - Saida w dniu 2008-04-15 21:12:52
Chleb pelnoziarnisty jem od dawna, choc czesto miewalem po nim bole brzucha i ogolne poczucie 'ciezkosci' chyba przez to, ze jest taki suchy. Ale jako ze stosuje go od dawna i nigdy nie bylo az takich problemow wiec mysle ze to nie on jest przyczyna problemow.. Sproboje wyrzucic serek wiejski bo czesto po tym posilku sie nienajlepiej czuje. .. [...]
Xero moim zdaniem winą może być zbyt duza ilość węglowodanów w 1 posiłku, pierwszą zmianą jaką bym dokonał do rodzynki dał bym do 30g , a jabłko bym wyeliminował (lub zostaw jabłko bez rodzynek). Jeżeli chodzi o rację węglowodanów w dzień, to dobrze ze dodajesz po woli. Sądząc po ilości białka, nie masz chyba wielkiej masy ciała (mam nadzieje ze [...]
[...] o to chodzi? nie za bardzo wiem, co macie na myśli "stare zasady", one się chyba wiele nie zmieniły co do konkursu, również gratuluję jego ukończenia wszystkim dziewczynom, żałuję tylko, ze nie mogłam tak często śledzić waszych dzienników tak często, jak tego chciałam. każda z Was coś z niego wyniosła cennego:-) liczę na kolejną edycję:-)
Gwid - powolny progres - podsumowanie 18 m. str. 223
